W tym roku odbył się już X Kaczawski Jarmark Bożonarodzeniowy w Krotoszycach.
Odczuwałem smutek, ponieważ nie mogłem odwiedzić tej imprezy.
Ale pogrzebałem po zakamarkach twardego dysku, mojego wysłużonego, komputera i odżyły wspomnienia.
Jarmark ten prezentuje wyroby rękodzielnicze i dorobek kulinarny i kulturowy z regionu
Gór i Pogórza Kaczawskiego,
Lubię oglądać finezyjne wytwory rąk ludzkich.
Agaty...
skalne kwiaty.
Dzieciaki miały niesamowitą radochę i uciechę.
Dobrodusznemu Mikołajowi...
towarzyszyły śnieżynki,...
które ozdabiały buźki...
chętnych dziewczynek.
Kubuś Puchatek potrafił...
wzbudzić zaciekawienie...
i zaskoczenie.
Oooo, a tę śpiewaczkę spotykam już kolejny raz
Nie mogę przekazać głosów...
ale wystarczy spojrzeć na widownię...
i obejrzeć zadumanie widzów.
Scena jakby wyjęta z Pana Tadeusza
To miłośnicy historii
promowali przyszłoroczne rocznicowe obchody Bitwy nad Kaczawą
Czarek i towarzysząca mu dama cierpliwie pozowali mi do zdjęć
Poznałem, barwną postać, sołtysa Radzimowic - wioski leżącej na dachu Gór Kaczawskich.
Żywią i bronią...
tak pomyślałem, gdy w domu zestawiłem te fotografie.
Życzę Wam, abyście na swej drodze zawsze spotykali życzliwych i pogodnych ludzi i...
* * * *
Ludzi życzliwych i pogodnych...
OdpowiedzUsuńPiękne życzenia, Janku. W ostatnich dniach usłyszałem dużo różnych życzeń, ale nikt nie życzył mi spotkania ludzi życzliwych i pogodnych, ani ja nikomu nie złożyłem takich życzeń. Nie wiem dlaczego.