Podoba mi się siatkówka oraz tenis ziemny. Tam nie wolno szydzić z graczy znajdujących się po drugiej stronie siatki. Wracając do piłki nożnej, a szczególnie do postawy bramkarzy w czasie rzutów karnych w meczu Polska Portugalia.
Bramkarz, do momentu kopnięcia piłki przez egzekutora rzutu karnego, musi obiema stopami stać na linii bramkowej. Może podskakiwać, przysiadać oraz wychylać się w jedną lub drugą stronę ale nie wolno mu wyjść przed tę linię. Tak zachowywał się nasz bramkarz Lukasz Fabiański.
A spójrzmy na postawę bramkarza Portugalii
Strzela Robert Lewandowski
Prawa noga bramkarza jest przed linią.
Strzela Kamil Glik
Rui Patricio (już śmielej) obiema nogami stoi przed linią bramkową.
Pechowe (?) wykonanie rzutu karnego przez Jakuba Błaszczykowskiego.
Bramkarz Rui Patricio (bezczelnie) wyraźnie przed linią bramkową. W tym momencie sędzia bramkowy powinien dać sygnał sędziemu głównemu o nieprawidłowości.
Dopiero w tym momencie bramkarz Rui Patricio może odbić się od linii bramkowej,
a on wykonuje swoje odbicie dobre pół kroku przed linią bramkową.
Co mu to dało? Spójrzmy na rysunki.
a. Wybicie się bramkarza z linii bramkowej
b. Wybicie się bramkarza sprzed linii bramkowej
ab. Widać wyraźnie, że z pozycji b można o wiele łatwiej zatrzymać piłkę zmierzającą w światło bramki.
i tak też uczynił Rui Patricio
To nie Kuba Błaszczykowski nie strzelił rzutu karnego, to Rui Patricio nieprawidłowo go obronił,
a w takim przypadku sędzia główny powinien bramkarzowi pokazać żółtą kartkę i zarządzić powtórkę rzutu karnego. Dlaczego tak się nie stało?
Nie wiem.
Może sędzia bramkowy nie zasygnalizował o nieprawidłowym zachowaniu się bramkarza?
A może dał sygnał, a sędzia główny go zignorował?
W tenisie ziemnym i piłce siatkowej można dokonać sprawdzenia wątpliwej sytuacji (challenge), a niestety w piłce nożnej nie ma takiej możliwości, a szkoda. Decyduje sędzia główny.
Przypomniał mi się taki kawał.
W czasie pewnej rozprawy sądowej oskarżony zwraca się do sądu
- Proszę Wysokiej Sprawiedliwości.
- Tu nie ma sprawiedliwości, tu jest sąd - wykrzykuje sędzia. Ot, co.
Historię rzutów karnych (po zakończeniu reklamy) można obejrzeć na stronie Polsat Sport
__________________________________________________________
Dopisek 2016-07-06
Szef sędziów UEFA potwierdził, że błąd popełnił sędzia piłkarski
Oglądasz piłkę nożną, Janku? Wiele razy próbowałem zainteresować się tą grą, ale nie udało mi się. Patrząc na poczynania ludzi na boisku, mam nieodparte wrażenie chaosu i wzajemnego przeszkadzania sobie.
OdpowiedzUsuńMoże gdyby były dwie piłki, byłoby lepiej?…
A poza tym są wakacje, jest u mnie syn, jutro przyjeżdża córka, później żona i wnuczka. Jest fajnie.